Pomimo braku konkretnych działań nie odpuszczamy sprawy „kilometrówki” i uczciwych zasad realnego zwrotu kosztów ponoszonych przez leśników. Naszym podstawowym narzędziem pracy jest dziś samochód prywatny, używany do celów służbowych. W zasadzie muszą to być dwa samochody, bo co w sytuacji, gdy jeden ma urwany zderzak, wahacz, pękniętą sprężynę, czy inne ”kuku”, o które w warunkach leśnych bardzo łatwo? Trzeba go szybko naprawić i też normalnie funkcjonować w sprawach służbowych, ale także prywatnych: zrobić zakupy, dowieźć dzieci do szkoły itd. Dyspozycyjnym w pracy trzeba być przecież nieustannie, ale także zwyczajnie żyć, stąd dzisiejszy leśnik posiada dziś przynajmniej dwa samochody. Nie jest to żadna ekstrawagancja ani fanaberie lecz konieczność, która rodzi spore koszty.
W dniu 7 listopada 2018 r. odbyło się spotkanie w Ministerstwie Infrastruktury w Warszawie poświęcone kwestii zmian w przepisach dotyczących zwrotu kosztów używania pojazdów prywatnych do celów służbowych. Wiceminister Marek Chodkiewicz zaprosił na to spotkanie po 2 przedstawicieli z 18 Związków zrzeszających leśników i pocztowców.
Czytaj dalej