Dzienne archiwum: 11 lutego 2021

Tłusty Czwartek pachnie pączkami i faworkami

Pamiętacie staropolskie przysłowie, które mówi: Powiedział Bartek, że dziś tłusty czwartek, a Bartkowa uwierzyła, dobrych pączków nasmażyła?

Na przekór trudnym i smutnym czasom, pomimo niepewności, samotności, gorzkich chwil pełnych stresów spotkajcie się dziś wszyscy przy słodkich pączkach lub faworkach. Nieważne z jakiej pochodzą cukierni czy na podstawie jakiego przepisu lub receptury zostały przygotowane… Ważne z kim i gdzie!

Może choć na chwilę uda zapomnieć się o codziennych, piętrzących się szczególnie ostatnio, problemach, których nie brakuje leśnikom?

Życzę zatem jak najsympatyczniejszego Tłustego Czwartku z pysznymi pączkami i w miłym towarzystwie, naturalnie z zachowaniem obowiązujących zasad bezpieczeństwa. 

Tłusty Czwartek rozpoczyna ostatni tydzień karnawału i wedle polskiej tradycji, w tym dniu dozwolone, a wręcz nakazane jest objadanie się. Zapomnijmy choć na jeden dzień o liczeniu kalorii, a domowe pączki z pewnością nie zaszkodzą, nawet w słusznej ilości. Co więcej istnieje od dawna przekonanie, że jeśli ktoś w tłusty czwartek nie zje ani jednego pączka – w dalszym życiu nie będzie mu się wiodło. Po co zatem ryzykować i odmawiać sobie takich wspaniałości z węgierkowymi powidłami? Zobaczcie ten pyszny widok:

Czytaj dalej